Blog

Blog

07.11.2016
Kto ma prawo do zachowku?

Ostatnio kilkukrotnie spotkałem się z pytaniami Klientów o kwestie związane ze spadkiem po zmarłym rodzeństwie, a w szczególności o kwestię ewentualnego uprawnienia do żądania zachowku po zmarłym bracie, czy siostrze, w związku z czym postanowiłem krótko przybliżyć tę instytucję.

Polskie prawo przewiduje dwa możliwe warianty będące podstawą nabycia majątku zmarłego – zgodnie z art. 926 KC, powołanie do spadku wynika z ustawy, albo z testamentu, przy czym dziedziczenie ustawowe następuje wtedy, gdy spadkodawca nie powołał spadkobiercy (tj. nie sporządził ważnego testamentu), albo gdy żadna z osób, które powołał nie chce, lub nie może być spadkobiercą.

Z uwagi to, że kwestia zachowku przy dziedziczeniu ustawowym wymaga odrębnego komentarza (który postaram się przedstawić w innym wpisie), w niniejszym wpisie omówione zostanie pokrótce jedynie dziedziczenie testamentowe oraz następnie kwestia zachowku w przypadku dziedziczenia testamentowego.

Testament jest jedyną dopuszczalną formą rozporządzenia majątkiem na wypadek śmierci. Na podstawie testamentu, spadkodawca powołuje do części, lub do całości spadku jedną, lub kilka osób. Testament stanowi wyraz woli spadkodawcy i – pod warunkiem, że nie jest nieważny (nieważność testamentu zachodzi, gdy testament został sporządzony w stanie wyłączającym świadome, albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli; pod wpływem błędu uzasadniającego przypuszczenie, że gdyby spadkodawca nie działał pod wpływem błędu, nie sporządziłby testamentu tej treści, albo pod wpływem groźby) – stanowi wiążące rozporządzenie majątkiem zmarłego spadkodawcy.

Spadkodawca ma pełną swobodę w rozporządzeniu swoim majątkiem, co wiąże się z tym, iż do dziedziczenia testamentowego może powołać dowolne osoby fizyczne, w tym nie należące do rodziny spadkodawcy, jak również osoby prawne. Jedynym ograniczeniem jest tutaj wymóg, by osoba fizyczna żyła w chwili otwarcia spadku, zaś osoba prawna istniała w chwili otwarcia spadku (chwilą otwarcia spadku jest chwila śmierci spadkodawcy). Spadkodawca może także postanowić o ustanowieniu w testamencie fundacji i przekazać majątek (lub jego część) na jej rzecz. Jest to wyłączne uprawnienie spadkodawcy i w jego wolę nie można ingerować z zewnątrz.

Postanowienia testamentu – przy założeniu, że jego ważność nie zostanie skutecznie podważona – wchodzą w życie i są wiążące, chyba, że spadkobierca odrzuci spadek. Skutkiem odrzucenia spadku przez danego spadkobiercę jest przyjęcie fikcji, że spadkobierca odrzucający spadek zostaje wyłączony od dziedziczenia tak, jakby nie dożył spadku.

Z uwagi na fakt, iż polskie prawo dopuszcza w zasadzie pełną dowolność w powołaniu spadkobierców przy rozporządzeniu swym majątkiem na wypadek śmierci poprzez testament, przewidziano pewne uprawnienia dla osób najbliższych spadkodawcy, dzięki którym są one w jakimś stopniu zabezpieczone przed negatywnymi skutkami rozporządzenia majątkiem przez spadkodawcę z pominięciem najbliższych. Taką instytucją jest przede wszystkim zachowek.

Zgodnie z art. 991 KC, „zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału”.

Wysokość zachowku określana jest przez iloczyn dwóch ułamków – pierwszego stanowiącego udział spadkowy uprawnionego do zachowku przy dziedziczeniu ustawowym, zaś drugi uzależniony jest od tego, czy uprawniony jest małoletni, lub trwale niezdolny do pracy. W sytuacji np., gdy spadkodawcą jest mężczyzna, który pozostawia po sobie żonę i małoletnie dziecko, powołując przy tym do dziedziczenia do całości spadku osobę trzecią, żona będzie miała przeciwko spadkobiercy roszczenie o zachowek w wysokości 1/4 spadku, zaś dziecko w wysokości 1/3 spadku (żona 1/2 * 1/2, zaś dziecko 1/2 * 2/3).

Przy obliczaniu zachowku należy pamiętać, że dolicza się do spadku darowizny uczynione przez spadkodawcę, chyba, że były to drobne, zwyczajowo przyjęte darowizny, albo darowizny uczynione na rzecz osób nie będących spadkobiercami/uprawnionymi do zachowku w okresie wcześniejszym, niż 10 lat wstecz od otwarcia spadku. W przypadku osób uprawnionych do zachowku, lub spadkobierców dolicza się także darowizny wcześniejsze.

W tym miejscu warto zwrócić uwagę na ustawowy katalog osób uprawnionych do zachowku, są to mianowicie:
•    zstępni spadkodawcy,
•    małżonek spadkodawcy,
•    rodzice spadkodawcy.

Powyższy katalog jest katalogiem zamkniętym. Najbliżsi spadkodawcy uprawnieni do zachowku nie należą do szerokiego grona – w ich skład wchodzą jedynie zstępni, małżonek i rodzice. Jak wynika z powyższego, polskie prawo spadkowe nie przyznaje prawa do zachowku rodzeństwu spadkodawcy, a więc żadnej osobie z rodzeństwa spadkodawcy nie będzie przysługiwało roszczenie o zachowek do spadkobierców zmarłego. Oczywiście, także nikomu z dalszej rodziny spadkodawcy nie będzie przysługiwało prawo do zachowku.

Katalog osób uprawnionych do zachowku jest wąski, jest to jednak konsekwencja natury tej instytucji, która ma służyć zabezpieczeniu interesów osób najbliższych spadkodawcy, przy jednoczesnym uwzględnieniu jego prawa do dowolnego rozporządzenia swoim majątkiem. Tym niemniej, brak wśród osób uprawnionych do zachowku rodzeństwa spadkodawcy może być dla niejednego zaskoczeniem.

Szymon Sroczyński

Komentarze:


Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Więcej informacji na temat polityki dostępne w zakładce Polityka Bezpieczeństwa.

Akceptuję pliki cookies z tej witryny